Jak wykończyć mieszkanie w stylu skandynawskim?

Styl skandynawski zawojował nasz rynek już jakiś czas temu. Zresztą jest popularny nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Nic dziwnego – jego założenia są proste, a przestrzeń zyskuje naprawdę dużo. Ponieważ osiedle Nove Olendry jest nowoczesne i dba o środowisko, taki styl z pewnością przypadnie do gustu wielu osobom, które są zainteresowane nabyciem tutaj lokum (lub już to zrobiły!). Dlatego dziś podpowiemy, na co zwrócić uwagę i jak wykończyć mieszkanie w stylu skandynawskim.

Ściany i podłogi

Na początek podstawy. Pamiętaj, że dla stylu skandynawskiego bardzo ważne jest światło. Ponieważ w Szwecji czy Norwegii słońca nie ma za wiele, mieszkańcom tych krajów zależy, aby jego potencjał wykorzystać jak najlepiej. Dlatego myśląc o wykańczaniu mieszkania, powinieneś skupić się przede wszystkim na kolorach.

Wybierając farby, pomyśl o tym, jaką przestrzeń chcesz wykreować. Ma być nowoczesna, rozświetlona i przyjazna. Dlatego wybierz delikatne kolory – biel, szarości, pastele. Jeśli będziesz chciał przełamać tę dość “chłodną” tendencję, możesz to zrobić, ozdabiając np. jedną ze ścian kolorową tapetą. Wybierz jednak wzór, który będzie nawiązywał do przyszłego wyglądu Twojego M. Świetnie sprawdzą się motywy kwiatowe, ciekawe wzory w pasujących do siebie kolorach (zieleń, pudrowy róż i złoto to barwy, które skandynawski styl upodobał sobie szczególnie mocno). Tak ozdobiona jedna lub dwie ściany (w zależności od metrażu pokoju) będzie zwracała uwagę, ale nie będzie natrętna i nie zaburzy odbioru całości. Jeśli myślisz o takim rozwiązaniu dla dużego pokoju, np. salonu, możesz spokojnie zagospodarować w ten sposób dwie ściany. Lub wybrać odpowiednio kontrastujące płytki do kuchni. Jasny kolor u góry i np. butelkowa zieleń płytek będą pięknie współgrały!

Ponieważ w stylu skandynawskim liczy się natura i podejście do niej, wybierając podłogi, postaw na naturalne rozwiązania. Idealnie sprawdzą się panele z prawdziwego drewna. Możesz zostawić je w naturalnym kolorze lub pomalować na jasny kolor (choć szkoda od razu pięknego drewna, możesz z tym poczekać kilka lat, aż design nieco Ci się znudzi). Podobne rozwiązania proponujemy także do łazienki. Wielu producentów oferuje drewniane panele, które są w 100% odporne na wodę i wilgoć. Dzięki temu łazienka zyska przytulny wygląd i charakter. Jeśli w takim pomieszczeniu znajdzie się okno, będziesz mógł wstawić dużo roślin. Takie które lubią ciepło i wysoką wilgotność sprawdzą się idealnie, a do tego będą rewelacyjnie wyglądały przy drewnianej boazerii.

Nie zapominaj o dywanach. Choć na pierwszy rzut oka mieszkanie wykończone w stylu skandynawskim wydaje się nieco chłodne, nic bardziej mylnego! Główną zasadą jest to, abyś mógł się w takiej przestrzeni odprężyć i zrelaksować. A trudno o dobre samopoczucie w miejscu zagraconym i zawalonym mnóstwem mebli czy innych przedmiotów (choć oczywiście są osoby, które tylko w takim otoczeniu czują się dobrze!). Dlatego cały sekret kryje się w dodatkach (o których za chwilę). Jeśli więc myślisz o podłodze, zastanów się o kupnie dywanu. Taki z długim włosiem nada przestrzeni ciepła. Zaś z krótszym, być może w ciekawe wzory, wniesie powiew elegancji i wysmakowania. Dodatkowo o wiele przyjemniej jest wstawać z kanapy czy łóżka na coś ciepłego, niż na chłodne panele. 

Meble

Prawdopodobnie najważniejszy punkt programu. Z pewnością najbardziej wymagający finansowo. Meble skandynawskie są drogie. Przynajmniej te od najlepszych projektantów, produkowane z najlepszych materiałów. Jeśli jednak nie stać Cię na takie rozwiązania, ogranicz się nieco. Możesz zainwestować w meble, co do których masz pewność, że będą z Tobą przez lata – rama łóżka, kanapa czy stół do jadalni. Wtedy tak duża inwestycja, rozłożona na wiele lat użytkowania, nie boli aż tak bardzo. A takie meble mogą przeżyć naprawdę wiele! 

Wybierając konkretne meble, stawiaj więc na jakość, ale także na wygląd. Ponownie wygrają wyważone kolory. Nie oznacza to, że musisz ograniczać się tylko do szarości. Wyobraź sobie, jak pięknie wyglądałaby np. turkusowa kanapa lub obite na bordowo krzesła. Jeśli linia mebla będzie prosta i klasyczna, bez zbędnych ozdób i elementów, to wciąż będzie pasować, nawet jeśli kolor będzie nieco bardziej ekstrawagancki. 

Wśród producentów mebli skandynawskich panuje nieprzerwanie drewno, proste linie i nieskomplikowane wzory. Jeśli zależy Ci np. na wstawieniu antyku od cioci, musisz pomyśleć o tym, jak zagospodarować przestrzeń tak, by ten jeden przedmiot nie zdominował całości. Jeśli odpowiednio zaaranżujemy całość, może to wyglądać naprawdę dobrze. 

Planując rozkład mieszkania, warto myśleć o tym, co gdzie ustawimy. Dzięki meblom możemy wytyczyć niewidoczne linie, dzielące jedną przestrzeń od drugiej. Np. ustawienie dużego narożnika tyłem do aneksu kuchennego automatycznie podkreśli, gdzie zaczyna się salon. 

Dodatki

Nie zapominajmy o najdrobniejszych, ale równie ważnych – dodatkach. Wspomnieliśmy, że to właśnie one tworzą spójną całość i sprawiają, że dany pokój prezentuje się jak z magazynu o architekturze wnętrz. Swobodnie zarzucony na kanapę koc, nie tylko otuli Cię ciepłem w chłodniejsze dni i będzie idealnym kompanem wieczornego odpoczynku. Sprawi także, że od pierwszego rzutu oka, pomieszczenie będzie wyglądało przytulnie i tak, jakby dało się w nim odpocząć jak nigdzie indziej.

Idealnym pomysłem na to, jak ozdobić mieszkanie wykończone w stylu skandynawskim są kwiaty! Monstera jest hitem już od dłuższego czasu. Jednak poza nią, możesz wybrać inne, piękne kwiaty. Takie jak np. difenbachia, kroton, anturium czy begonia prezentują się równie pięknie! Jeśli boisz się, że nie masz ręki do kwiatów, wybierz te najprostsze w uprawie (np. zielistka czy zamiokulkasa). 

Kolejnym ważnym punktem jest oświetlenie. W końcu tego naturalnego nie będziesz miał pod dostatkiem cały czas! Wpisują w wyszukiwarkę “lampy w stylu skandynawskim” znajdziesz naprawdę mnóstwo inspiracji! Po raz kolejny kieruj się prostotą i jakością wykonania. Pomyśl też, jaką rolę lampa ma spełniać. Czy ma oświetlać dokładnie każdy kąt, czy raczej nadawać pomieszczeniu przyjemnej atmosfery? Dzięki temu będziesz wiedział, czego szukać – czy lampy sufitowej czy stojącej. Jeśli zdecydujesz się na taką z ciemnym lampionem, musisz liczyć się z tym, że światło będzie słabsze. Ale jeśli planujesz postawić ją np, za kanapą, by nie oglądać telewizji po ciemku – zrób to!